Przed kąpielą smarowałam głowę syna oliwką (u nas Bambino-opinia tutaj), a podczas kąpieli myłam głowę szamponikiem i lekko ścierałam bawełnianą szmatką i wyczesywałam szczotką do włosów przeznaczoną dla dzieci. Już po dwóch dniach nie było śladu ciemieniuchy.
Teraz wystarczy już tylko myć głowę samym szamponem i jest w porządku.
Brwi również smarowałam oliwką, ale ścierałam samą wilgotną szmatką i nic się nie pojawia.
Należy pamiętać o zmyciu oliwki bo pozostawienie na włosach lub wcieranie jej np po umyciu główki można uzyskać efekt odwrotny, czyli pojawienie się ciemieniuchy.
U nas nie było ciemieniuchy.
OdpowiedzUsuńChoć starałam się zapobiegać codziennie szczotkujac głowkę córci miękką szczotką.
Małemu możliwe że pojawiła się dlatego, że myłam mu samą wodą na początku
UsuńU mnie sporadycznie pojawiała się ciemieniucha. Do pozbycia się jej używam oliwki z Hipp ponieważ jest najbardziej naturalna. Ta z Bambino czymś mi w składzie podpadła jednak już nie pamiętam czym, musiałabym znów zerknąć :)
OdpowiedzUsuń